Mam nadzieję, że zima powoli się kończy, bo dosyć mam już tych mrozów. Z okazji nieoficjalnego pożegnania z zimą, kartka właśnie w takich tonach. Jest to oczywiście kartka na zamówienie, która miała mieć coś w sobie z zimy i Japonii. Odkryłam w Biedronce tatuaże na skórę i powiem Wam, że to jest świetny patent do kartek! No i oczywiście brokatowy lakier do paznokci też się przydał.
A oto efekt:
Oj dużo wycinania... Mam nadzieję, że się opłaciło :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Co myślisz o tej pracy? *u* Skomentować może każdy, a Wasze zdanie jest dla mnie bardzo ważne! :D